Uczniowie, pod czujnym okiem animatorów, mieli okazję kopać ziemniaki i szatkować, a potem kisić kapustę. W zagrodzie na ciepłe mleko z butelki czekał już źrebak. Atrakcją były także wietnamskie świnki, tak oswojone, że chętnie spacerowały wśród małych gości wzbudzając ich zachwyt.
Na nudę nie było ani chwili, ponieważ zaraz po gospodarskich zajęciach nasi uczniowie zostali zaproszeni do izby, gdzie robili i ozdabiali dekoracje z drewnianych jeży, kory i mchu.
W tym czasie w ognisku piekły się już ziemniaki, które po pełnym atrakcji pobycie, podczas pikniku na trawie, wyśmienicie wszystkim smakowały.
Anna Karda