Każdego dnia poznawaliśmy najbliższą okolicę i wszystkie jej atrakcje. A tych był naprawdę dużo. W drodze do Rabki zatrzymaliśmy się w „Dinolandii” w Inwałdzie. W Parku poznawaliśmy przedstawicieli mezozoicznych stworzeń, pokonywaliśmy park linowy i DinoBazy czy też wspinaliśmy się na Ścianę Wspinaczkową. Podczas następnych dni malowaliśmy na szkle, spacerowaliśmy po Rabce Zdrój, bawiliśmy się w miejscowym „Rabkolandzie”, odwiedziliśmy miejscowe kino. Wieczorami mieliśmy do dyspozycji basen, w którym pan Strzałkowski uczył wszystkich chętnych pływać. Polecamy! Świetne lekcje Jednak największą atrakcją był spływ Dunajcem. Podczas spływu tratwami z flisakami na własne oczy zobaczyliśmy piękno Pienin. Naprawdę warto się tam wybrać! Jeszcze tego samego dnia zwiedzaliśmy Zamki w Czorsztynie i Niedzicy, poznając naszą historię. W drodze powrotnej do domu zatrzymaliśmy się w Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie.
To było pięć niesamowitych dni! Już myślimy o „Zielonej Szkole” w następny roku szkolnym.